Kiedy zamieściliśmy w „Jelonce” pierwsze informacje o grze w bule (popularnej we Francji pod nazwą jeu de boules lub la pétanque) na zawodach bywało kilku pasjonatów tego sportowo-towarzyskiego zajęcia.
Niedzielne zawody Grand Prix Jeleniej Góry zgromadziły na starcie 33 pary z całej Polski, wśród których znaleźli się mistrzowie.
Gra w bule angażuje dwóch, czterech lub sześciu zawodników, którzy rzucają stalowymi kulami tak, aby je umieścić jak najbliżej wyrzuconej wcześniej plastikowej lub drewnianej kuli zwanej potocznie świnką.
Można też własnymi kulami wybijać kule przeciwnika. Wygrywa ten, kto umieści więcej swoich kul bliżej świnki.
Ta coraz bardziej popularna gra w Polsce rozpowszechniana w naszym mieście przez Towarzystwo Krzewienia Kultury Fizycznej ”Karkonosze” w Jeleniej Górze. TKKF było też organizatorem niedzielnych zawodów zorganizowanych przy współudziale miasta i Spółdzielni Mieszkaniowej „Ostoja”.
33 pary walczyły najpierw w pięciu rundach systemem „szwajcarskim” później 16 najlepszych par walczyło systemem pucharowym o zwycięstwo.
Zwyciężyła para z Wrocławia: Anna Janicka Paweł Maroń. Cieszy drugie miejsce pary jeleniogórskiej Z TKKF „Orle” Tomasza Godziszewskiego i Michała Kowala.
Jeleniogórzanie nie przestraszyli się utytułowanych zawodników.
Trzecie miejsce zajęła para Zdzisław Cilindź i Henryk Kodeniec z Dzierżoniowa.
Najlepsi dostali statuetki oraz nagrody pieniężne.
Dużym atutem petanki jest fakt, że może w nią grać każdy, kto jest w stanie rzucić kulą na odległość kilku metrów. Dlatego w zawodach startowali ludzie w wieku od kilkunastu do… stu lat.
Należy pochwalić też organizatorów za sprawne przeprowadzenie konkurencji.