Budynek, w którym pomieściły się ruchome kukły ilustrujące 10 śląskich legend, trzy domki ceramika, garncarza i grafika, zapełnił w niedzielę tłum odwiedzających.
Rejestracje wskazują, że większość przyjechała z okolic, ale jest też wielu mieszkańców Wrocławia i innych większych miast naszego województwa. Dzieci i dorośli mogli uczestniczyć w 30 minutowym spektaklu, podczas którego słuchali baśni i oglądali poruszające się kukły, w które życie tchnął Wiktor Wiktorczyk.
Można było własnoręcznie odbić litografię, ukręcić na kole garncarskim mniej lub bardziej zgrabny gliniany kubek lub garnek. W spektaklu wystąpiły dzieci prowadzone przez jeleniogórską aktorkę Krystynę Dmochowską.
Pomysł Darka Milińskiego, spiritus movens całego przedsięwzięcia, okazał się strzałem w dziesiątkę. Zamek legend to kolejna, szczególna i niepowtarzalna, atrakcja regionu jeleniogórskiego.