Joanna Naliwajko miała dostać stanowisko głównego specjalisty ds. funduszy europejskich w Urzędzie Miasta w Jeleniej Górze po wygranym konkursie. Tak się nie stanie. Czy działacze Platformy Obywatelskiej uznali, że przejrzystość w ratuszu jest najważniejsza? Konkurs został unieważniony.
Doniósł o tym portal gazeta.pl, który ujawnił, że wpływ na decyzję o niepodpisywaniu umowy z J. Naliwajko, prywatnie siostry żony prezydenta Marka Obrębalskiego, miała mieć interwencja posła Grzegorza Schetyny, sekretarza generalnego PO.
Sam prezydent Obrębalski oświadczył portalowi, że nosił się z taką decyzją już od jakiegoś czasu.
Zainteresowana już złożyła wypowiedzenie z dotychczasowej pracy. Była dyrektorką legnickiej filii Dolnośląskiego Ośrodka Doradztwa Nauczycielskiego i zajmowała się pozyskiwaniem funduszy z Unii Europejskiej.
Podobno ma już inne oferty zatrudnienia.
Kiedy będzie rozpisany nowy konkurs? Nie wiadomo.
To już druga nieudana próba obsadzenia stanowisk w ratuszu przez ekipę Marka Obrębalskiego. Fiaskiem zakończyły się także przymiarki do etatu specjalisty ds. kontaktów z mediami. Konkurs wprawdzie rozstrzygnięto, ale jego zwycięzca, pochodzący ze Złotoryi, z nieznanych powodów zrezygnował.