Wykonawcy przenieśli słuchających do kina lat dwudziestych i trzydziestych. Zaśpiewali największe przeboje filmowe z tego okresu. Nie zabrakło więc takich utworów, jak: Ta ostatnia niedziela, Ja się boję sama spać, Tango Milonga, Umówiłem się z nią na dziewiątą, Miłość ci wszystko wybaczy i wiele, wiele innych. Publiczność była zachwycona energią i pasją wykonawców, którzy potrafili zachęcić obecnych do wspólnego śpiewu.
Występ był już trzecią odsłoną koncertu „W starym kinie” - piosenki z okresu międzywojennego. Poprzednio grano go już w Piechowickim Ośrodku Kultury oraz w Przystani Twórczej. Warto podkreślić, że piękne kostiumy oraz scenografię przygotowali sami wykonawcy.
Zespół Alicji i Jacka Nahotko śpiewa i gra już od ponad dwudziestu lat. Dotąd były to występy komercyjne. Od dwóch lat realizują też projekty tematyczne, takie jak obecny koncert. W najbliższych planach jest spektakl z piosenkami włoskimi „Buongiorno Italia”. W dalszej perspektywie aranżacja piosenek Franka Sinatry.