Sobota, 16 listopada
Imieniny: Gertrudy, Marii
Czytających: 8570
Zalogowanych: 57
Niezalogowany
Rejestracja | Zaloguj

Powiat: Wąskie gardło dla wody – Borowy Jar

Poniedziałek, 30 września 2024, 10:06
Autor: EG
Powiat: Wąskie gardło dla wody – Borowy Jar
Jest oczywiste, że wszystkie wody które w postaci obfitego deszczu spadną w Karkoszach i Rudawach Janowickich, muszą opuścić Kotlinę Jeleniogórską przez wąską gardziel jaką jest Borowy Jar, który ma szerokość w tym miejscu ok. 80 m. Innego ujścia dla tych wód z kotliny praktycznie nie ma.

A to oznacza, że zawsze trzeba liczyć się z powodziami, które będą miały miejsce nad rzekami Bóbr i Kamienna, a szczególnie tam, gdzie się spotykają, czyli pod Jelenią Górą.

O tym jest wiadomo nie od teraz, ale od wieków.

Wystarczy zapoznać się z dokumentem, który obrazuje zasięg powodzi jaka miała miejsce w 1897 r., jak i również z historią powodzi jakie miały tutaj miejsce w przekroju ostatnich kilkuset lat. Wówczas wszystko staje się jasne.

- Ale to było lata temu. Teraz jest inaczej - słyszymy.

Racja. Inaczej. Każda powódź jest nieco inna. Ale woda tak samo zalewa domy; raz mniej, raz więcej. Raz np. 88 cm, a innym razem np. 53 cm. Tyle, że to nie ma kompletnie żadnego znaczenia. Klepka czy panele i tak będą do wymiany. Ile dokładnie centymetrów, to nieistotne. Zalane? Zalane...

Z owych dokumentów sprzed lat dowiemy się przykładowo, że są miejsca które od wieków są ZAWSZE zalewane. I ZAWSZE będą zalawane. I żadne zabezpieczenia nie pomogą. Teren jest tak ukształtowany, a nie inaczej. Rzeki płyną tak, a nie inaczej...

Tylko, że obecnie (w odróżnieniu od czasów sprzed lat) w tych zalewanych miejscach stoją budynki mieszkalne, zbudowano duże sklepy i inne obiekty.

Więc pojawia się pytanie - jak zatrzymać wody spływające z Karkonoszy i Rudaw? I czy w ogóle jest to możliwe?

Czytaj więcej:
Czy można kogoś winić za działania żywiołu?

Wydaje się to niemożliwe do zrobienia. Z żywiołem nikt jeszcze nie wygrał. Nawet takie 100 razy bogatsze od Polski USA, które obecne straty po huraganie i powodziach liczą w milionach dolarów. Mają rozmaite możliwości, duże większe od naszych, różne systemy ostrzegania (dużo lepsze od naszych "oklepanych" SMS-owych powiadomień RCB), a i tak ok. 100 osób tam właśnie w żywiole zginęło...

Twoja reakcja na artykuł?

2
7%
Cieszy
9
31%
Hahaha
2
7%
Nudzi
3
10%
Smuci
7
24%
Złości
6
21%
Przeraża

Ogłoszenia

Czytaj również

Sonda

Czy uważasz, że kolejna duża powódź za kilkanaście lat znowu zaleje Jelenią Górę?

Oddanych
głosów
1214
Tak
85%
Nie
4%
Nie wiadomo, może jakieś tamy pobudują
11%
 
Głos ulicy
Czy Teatry Uliczne w tym roku się podobały?
 
Warto wiedzieć
Pierwsza baza antyrakietowa w Polsce
 
Rozmowy Jelonki
Zielone pogranicze
 
Aktualności
Kto kupi ratusz za 390 tys. zł?
 
Piłka nożna
Kontrowersja: Uderzył rywala pięścią w twarz, dla Komisji to za mało?
 
Turystyka
Tajemniczy weekend na Zamku Czocha
 
Aktualności
Wyciek gazu na Poznańskiej
Copyright © 2002-2024 Highlander's Group