Uczestnikami wyprawy byli zarówno mieszkańcy Jeleniej Góry, jak i turyści wypoczywający w Karkonoszach. Poprowadzili ją Anna Szwałek (pracownik Karkonoskiego Parku Narodowego) oraz Grzegorz Lasecki (instruktor turystyki kwalifikowanej górskiej, nizinnej, fortyfikacyjnej i jaskiniowej TTPiK). Celem wycieczek organizowanych w ramach tego cyklu jest pokazanie atrakcyjności także tych mniej znanych i mniej uczęszczanych szlaków.
Dojście do Budnik zajęło grupie około półtorej godziny. Ponieważ wycieczka miała nie tylko charakter krajoznawczy, ale także przyrodniczy, uczestnicy zostali wyposażeni w „Atlasy porostów Karkonoszy”, dzięki czemu mogli je samodzielnie rozpoznawać. Prowadzący wskazywali też i omawiali spotkane na trasie wędrówki rośliny.
Po dotarciu na miejsce, Grzegorz Lasecki przedstawił historię osady i ludzi, którzy tam ongiś mieszkali. Pokazywał również zdjęcia, jak Budniki wyglądały w czasach swojej świetności. Omówił poszczególne, znajdujące się tu jeszcze w połowie XX wieku budynki i infrastrukturę. Obecnie trzeba się bardzo uważnie przyglądać, by dostrzec ślady butności ludzi na tym terenie. A przecież oprócz domów mieszkalnych były tu także: szkoła, gospoda, schronisko młodzieżowe, dwie elektrownie (wodna i wiatrowa) oraz budynki gospodarcze. Cały teren był odkryty, bez lasu, dominowały łąki, na których wypasano owce i bydło. Ciekawostką jest to, że z osady nie widać tarczy słonecznej aż przez 113 dni w roku. Stąd wzięła się tradycja powitania i pożegnania go, organizowana corocznie przez Towarzystwo Miłośników Budnik.
Po zwiedzeniu pozostałości po osadzie odbyło się jeszcze wspólne ognisko z opowieściami legendach i magii tego miejsca.
Budniki (niem. Forstlangwasser) – dawna osada górska w Karkonoszach, na północnym zboczu Kowarskiego Grzbietu, z historią sięgającą XVII wieku. Obecnie stanowi niezabudowaną część Karpacza.
Zobacz video: