Początek meczu należał do przyjezdnych, jednak Wichoś nie pozwolił rywalkom odjechać na zbyt wiele punktów. Udana końcówka pierwszej połowy pozwoliła złapać kontakt i na przerwę obie ekipy schodziły przy stanie 34:36. Po zmianie stron trwała wyrównana walka, jednak w ostatniej odsłonie czołowa piątka jeleniogórzanek odskoczyła na kilkanaście punktów i mimo ambitnej postawy przyjezdnych, podopieczne Rafała Sroki utrzymały bezpieczną przewagę i odniosła 12 zwycięstwo w sezonie.
KS Wichoś awansował na 2. miejsce w tabeli (bilans 12-1) i biorąc pod uwagę, że ma rozegrane 2 mecze mniej od liderek z MKS MOS Wrocław (bilans 14-1), mają szansę zrównać się punktami z zespołem ze stolicy Dolnego Śląska.
KS Wichoś Jelenia Góra - MKS I Polkowice 77:69 (16:18, 18:18, 16:11, 27:22)
Wichoś: Lubecka 20, Pladzyk 20, Sadlik 20, Rybak 13, Brzeźniak, Montuło 2, Gębura, Romano, Mosoń, Mirek, Wdowin.
MKS: Kuriata 20, Młodzik 15, Wadas 7, Latos 6, Górska 6, Gościn 5, Zaraza 3, Klozińska 3, Denysiewicz 2, Łysakowska 2.