Drzwi do wieży są już otwarte po zimowej przerwie i wygląda na to, że jak na razie nikt się obiektem nie opiekuje, przez co już jest częściowo zdewastowany. Do niedawna o zabytek dbali bezdomni z jeleniogórskiej Spółdzielni Socjalnej “Patron”, jednak jej nowy prezes poinformował, że to już przeszłość.
- W związku z wygaśnięciem umowy na dozorowanie obiektu w listopadzie 2011 oraz na sprzątanie obiektu w marcu 2012 roku przez naszą spółdzielnię, wszystkie pytania związane z wieżą widokową należy kierować do Urzędu Miasta w Jeleniej Górze – poinformował Konrad Sikora, prezes zarządu Spółdzielni Socjalnej Patron.
Rzecznik Urzędu Miasta w Jeleniej Górze Cezary Wiklik poinformował, że wydział gospodarki komunalnej ma dopiero ogłosić przetarg na dozór obiektu i pilnowanie porządku.
- Wieża widokowa na Wzgórzu Krzywoustego w ubiegłym roku była nadzorowana i otoczona opieką przez członków spółdzielni "Patron" i tak będzie najprawdopodobniej w sezonie br. Przed końcem kwietnia zostaną podpisane umowy, określony szczegółowy zakres obowiązków, w których m.in. znajdzie się zapis o utrzymaniu czystości, regularnym sprzątaniu obiektu i jego najbliższych okolic, bezpośrednim nadzorze, itp.
Przed sezonem letnim, to znaczy przed początkiem maja mają być usunięte wszelkie poczynione tam szkody.
Z uwagi na fakt, że po zakończeniu sezonu letniego stwierdzono próby kradzieży elementów wyposażenia tego obiektu, niektóre z urządzeń zostały na czas zimy zdemontowane i zabezpieczone, natomiast ich ponowny montaż i uzupełnienie brakujących części zostanie dokonane przed rozpoczęciem letniego sezonu turystycznego - poinformował C. Wiklik.
Stało się więc to, co wielu przewidywało: wieża, którą oczyszczono, wymalowano i zadbano o jej otoczenie, zamiast stać się kolejną atrakcją, popada w zaniedbanie tak jak przed remontem. Dodajmy, że jeszcze przez trzy lata nie będzie można prowadzić w tym obiekcie działalności gospodarczej, bo taki był wymóg przy unijnej dotacji na modernizację. Z tego też powodu nie znalazł się chętny do zagospodarowania “Grzybka”.