Obecnie w mieście wydzielonych jest dziewięć stref. Zwiększenie ich liczby o siedem ma przynieść Wodnikowi oszczędności. Docelowo natomiast tzw. model hydrauliczny zakłada, że tych wydzielonych obszarów będzie aż 24.
- Podział miasta na 16 stref zawęża pole poszukiwania strat wody – wyjaśnia Wojciech Jastrzębski, prezes spółki Wodnik. – Do tego też powołaliśmy specjalną brygadę Aktywnej Kontroli Wycieków. Praca tej grupy polega na tym, by szukać awarii (specjalistycznym sprzętem na podstawie szumów) znacznie wcześniej niż będzie ona widoczna na zewnątrz w formie strumienia wody. I od miesięcy letnich br. dzięki temu zespołowi udało się wykryć 14 takich awarii, co jest ogromnym przełomem w Jeleniej Górze. Wykrycie awarii przy ul.: Łazienkowskiej, Świerkowej, Chałubińskiego i Karkonoskiej, skutkuje mniejszym zużyciem wody o około 250 m sześciennych na dobę. Natomiast wczesne wykrycie i usunięcie awarii przy ul. Wróblewskiego, Ceglanej, ul. Szymanowskiego, Wiejskiej, Kubsza -Kilińskiego i Wincentego Pola skutkowało zmniejszeniem strat o 800 metrów sześciennych wody na dobę. Te wszystkie nasze prace prowadzone w tym roku pozwoliły nam osiągnąć mniejsze straty wody o 300 tys. metrów sześciennych w stosunku siedmiu miesięcy tego roku do siedmiu miesięcy roku poprzedniego czyli o około 5 proc. w skali roku – dodaje W. Jastrzębski.
Czy niesie to korzyści dla mieszkańców? – Oczywiście, że tak – odpowiada prezes Wodnika.- Szybsze wykrycie awarii skróci czas jej usunięcia, a więc czas niedogodności dla mieszkańców, którzy podczas poszukiwania źródła usterki najczęściej są pozbawieni wody – dodaje W. Jastrzębski.