Która to już ekipa samorządowa obiecuje zrobienie porządku na tym kanale? I co? I nic.
– Gdy robi się cieplej i poziom wody się obniża, smród staje się nie do zniesienia. Mamy obok kanału śliczne podwórko, a nie możemy nawet spokojnie posiedzieć na dworze – nad kanałem unosi się smród i krążą setki komarów – mówi pani Sylwia mieszkanka domu przy os. Robotniczym.
– Utrapieniem są jeszcze wielkie szczury – ostatnio zagryzły już kilka kaczek. Strach pomyśleć, co mogłoby się stać, gdyby w okolicy pojawiło się małe dziecko – oburza się.
Ludzie dziwią się, że miasto nie dba o kanał, który znajduje się w centrum miasta. Jeleniogórzanie oraz turyści narzekają nie tylko na przykry zapach, ale przede wszystkim na nieestetyczny wygląd kanału, który mógłby być ozdobą.
– Przecież można by było wyczyścić to wszystko i zrobić wzdłuż Młynówki ładną trasę spacerową. W Jeleniej Górze jest tyle ładnych miejsc, ale mało kto potrafi je wykorzystać i zrobić z nich atrakcję turystyczną – mówi Malwina Glinka. – I tylko oglądamy tu tony śmieci. Wstyd przeprowadzać tędy gości – dodaje.
Takie otoczenie nie przeszkadza tylko pijakom, którzy urządzają nad Młynówką libacje pijąc tanie wina i nalewki.
Młynówka nie ma stałego administratora, więc za jego czystość odpowiada miasto. Nie do końca uporządkowane są też sprawy własnościowe, bowiem kanał należał do nieisteniejących Zakładów Chemicznych „Celwiskoza”.
Od czasu do czasu z cieku usuwane są tylko duże odpady. Na więcej nie ma na razie pieniędzy. Jak dowiedzieliśmy się w wydziale ochrony środowiska i rolnictwa, wykonawstwo i pozyskanie środków zostało przekazane do Wydziału Gospodarki Komunalnej.
– Staramy się o środki unijne. Jest już opracowany projekt na zagospodarowanie Młynówki i bodowy sieci kanalizacji sanitarnej osiedla Robotniczego – wyjaśnia Dorota Wiącek, p.o. naczelnik wydziału gospodarki komunalnej urzędu.
– Realnie patrząc, zanim przystąpi się do konkretnych prac związanych z Młynówką, najpierw należy uporządkować sprawy ściekowe – dodaje. Projekt został zgłoszony do funduszu Spójność na lata 2007/2013 w ramach zadań związanych z uporządkowaniem gospodarki wodno-ściekowej Jeleniej Góry.
Co na to mieszkańcy? – Słyszymy to samo co najmniej od kilku lat. I nic się nie zmienia. Po prostu szkoda słów – mówią ludzie.