Jeleniogórzanki od początku spotkania dominowały na parkiecie hali przy ul. Złotniczej. Do przerwy biało-niebieskie prowadziły 21:11 i tylko między 41. a 48. minutą zanotowały przestój w grze, kiedy to rywalki zdobyły 5 bramek z rzędu (z 29:13 zrobiło się 29:18). Warto odnotować dwa gole Izabeli Prudzienicy - bramkarka Karkonoszy jednego gola zdobyła z gry, a jednego z rzutu karnego.
MKS Karkonosze Jelenia Góra - KS Otmęt Krapkowice 39:23 (21:11)
Karkonosze: Wierzbicka, Prudzienica 2 - Załoga 8, Pędziwiatr 6, Kowalska 5, Przystalska 4, Gałuszka 3, Mazurkiewicz 3, Muras 3, Habryś 2, Kobzar 2, Jarosz 1, Kuśnierz.
Otmęt: Cierpioł, Szymańska - Blozik 6, Chmielewska 3, Stopa 3, Olfans 2, Staszkiewicz 2, Juzkiewicz 2, Kuźnik 2, Stańczyk 2, Medwid 1, Szwajkiewicz, Kuźmik.
Kary: 2 minuty (Karkonosze) - 4 minuty (Otmęt)
Sędziowały: Aleksandra Pytlik (Siemianowice Śląskie), Agnieszka Skowronek (Ruda Śląska).
Widzów: 100.
W tabeli I ligi (gr. B) Karkonosze z dorobkiem 7 zwycięstw i 1 porażki są na 3. miejscu. Za tydzień (19.12) jeleniogórzanki zagrają na boisku lidera - Ruchu Chorzów, który do tej pory zanotował komplet 8 zwycięstw.