Choć druga tura wyborów samorządowych miała miejsce 5 grudnia, a jej uczestnicy już zdążyli przełknąć gorycz porażki albo nasycić się nektarem sukcesu, ich podobizny wciąż przypominają o tegorocznym samorządowym starciu.
Dzieje się tak, choć ordynacja wyborcza nakłada na komitety mające swoich przedstawicieli na listach do usunięcia ich wizerunków z materiałów, którymi oklejone jest miasto, najpóźniej dwa tygodnie po zakończeniu wyścigu do ratusza.
Wiele wskazuje na to, że portrety kandydatów przetrwają znacznie dłużej. Czy wynika to z niedbalstwa, czy też z chęci zapadnięcia w pamięć wyborców awansem, przed kolejnymi wyborami w 2014 roku? Trudno powiedzieć. Dla pocieszenia można tylko dodać, że materiały z kampanii samorządowej z roku 2006 w niektórych miejscach w Jeleniej Górze uchowały się nawet do dziś.