Wilimowski. Miljenko Jergović.
Czy możemy wyobrazić sobie spotkanie piłkarskie, w którym reprezentacja Polski strzela pięć bramek Brazylii? Ten mecz rzeczywiście się odbył. 5 czerwca 1938 roku debiutująca na mistrzostwach świata Polska zagrała przeciwko "Canarinhos", przegrywając w dogrywce 5:6, przy czym cztery gole były autorstwa jednego człowieka – Ernesta Wilimowskiego, wtedy napastnika Ruchu Wielkie Hajduki (późniejszego Ruchu Chorzów), idola piłkarskiego Kazimierza Górskiego. Tym samym "Ezi" (tak Wilimowskiego nazywali kibice) ustanowił rekord liczby bramek strzelonych w jednym meczu mistrzostw. Zdetronizował go dopiero w 1994 roku Rosjanin Oleg Salenko. Profesor Tomasz Mieroszewski ma nadzieję, że wspólne wysłuchanie emocjonującej, radiowej transmisji z tego historycznego zdarzenia pomoże przeprowadzić mu trudną rozmowę z synem. Dawid nie jest zwyczajnym dzieckiem. Postępująca gruźlica kości zdeformowała jego ciało i unieruchomiła na wózku inwalidzkim, ale wyostrzyła wrażliwość tego i tak niezwykle inteligentnego chłopca. Wyruszają do tajemniczego hotelu położonego w Dalmacji, o którym swego czasu profesorowi opowiedział pewien krakowski student (najprawdopodobniej pod tą postacią Miljenko Jergović ukrył Ivo Andricia, jugosłowiańskiego pisarza, laureata Nagrody Nobla, słuchacza Uniwersytetu Jagiellońskiego). Świat stoi u progu wojny. W powietrzu unosi się niepokój, zagrożenie, oczekiwanie na nieuchronną katastrofę. Każdy obcy pojawiający się w okolicy wzmaga lęk. Niecodzienna karawana (Dawid niesiony jest w lektyce), jego inność, podobnie jak wielonarodowość Górnoślązaków, której symbolem jest tu Wilimowski, nie budzi sympatii miejscowej ludności, raczej strach i nieufność, a nawet wrogość, co tylko pogłębia izolację. Piękna, smutna, mądra i wzruszająca proza, pełna znaczeń, symboli i odniesień do współczesności ma też swoją pozafikcyjną historię – nie została wydana w ojczyźnie autora, istnieje tylko w postaci elektronicznej w skrzynkach mailowych przyjaciół Jergovicia. Dzięki staraniom tłumaczki, Magdaleny Petryńskiej, w Polsce możemy cieszyć się pierwodrukiem powieści. Książka dostępna w zbiorach Książnicy Karkonoskiej (KH)
Podziemne tajemnice III Rzeszy na Dolnym Śląsku. Sekrety kopalni i majątku w Niwnicach. Szymon Wrzesiński
Niwnice, wieś na Pogórzu Izerskim w powiecie lwóweckim. Niespełna 900 mieszkańców i kilka znaczących zabytków oraz złoża gipsu. Dziś niewiele mówiąca nazwa, miejsce na uboczu. Gratka dla badaczy regionalistów, takich jak Szymon Wrzesiński. Tytuł książki dość lakonicznie informuje o treści. Autor bowiem nie ogranicza się jedynie do historii XX wieku. Niwnice i okolica mają zdecydowanie dłuższą i bogatą historię. Począwszy od wieków średnich aż do dziś ta okolica zaskakuje swymi interesującymi dziejami. Jedyny w Polsce krzyż pokutny z rytem geodendagu, pałac i folwark, siedziba starostów, teren działań wojennych w XVIII wieku, Dom Szymona, kopia Grobu Chrystusa, kopalnie gipsu z rozległymi korytarzami, król Holandii… już okres przedwojenny obfituje w ciekawostki. II wojna światowa nie omija Niwnic i ich okolicy, funkcjonuje tu tajna fabryka – obiekt pod kryptonimem „Weissfisch” na liście Geilenberga. Rejon odwiedza nie tylko Günther Grundmann, szukający schronienia dla dzieł sztuki, księgozbiorów i archiwów niemieckich, ale i ponoć Hermann Göring oraz Hans Frank i Karl Hanke. Autor ma wątpliwości, co do przytaczanych w innych opracowaniach wypowiedzi świadków, szuka logicznych argumentów, dyskutuje z faktami. Wśród wielu znaków zapytania istnieją pewniki, jak pozostawione w tutejszych kopalniach urządzenia elektryczne i elektromechaniczne koncernu AEG i silniki elektryczne. Mówi się też o transportach ciężarówek, które schowano w starych kopalnianych wyrobiskach… Rejon Pogórza Izerskiego wciąż skrywa tajemnice. Książka dostępna w zbiorach Książnicy Karkonoskiej. (JJ)
Dzień dobry, poczta! – Marienne Dubuc
Dziś jest poniedziałek, więc Pan Listomysz zaczyna swoją pracę. Pakuje przesyłki na wózek i rusza roznieść paczki i listy. Przemierza drogę od domu do domu w świecie zwierząt. Odwiedza Pana Niedźwiedzia, rodzinę Królików, Pana Węża i wiele innych zwierząt. Wszyscy czekają na jego odwiedziny. Każdy domek jest przedstawiony w przekroju. Dzięki temu można zajrzeć do podziemnych norek królików, mrowiska czy rozległej rezydencji kreta. Odwiedzamy także domki Kozic na szczytach gór. Listomysz przybywa także do przesympatycznego pana Yeti, który czeka na ciasteczka od swojej kuzynki. Rysunki są szczegółowe, bardzo kolorowe, zabawne i pełne pomysłów. Tam się tyle dzieje! Polecamy. Książka dostępna w zbiorach Książnicy Karkonoskiej (AJ)
Dziesięć tysięcy uciech cesarza. Jose Freches; czyta Janusz Zadura
Opowieść przedstawiona w książce to subtelny erotyk napisany w bardzo wyszukanym języku. Określenia, które pojawiły się potrafią rozbudzić wyobraźnię czytelnika- Nefrytowa Łodyga, Szmaragdowa Grota, Pączek Róży- to tylko mała część z nich. Akcja powieści toczy się wartko, poznajemy kilku bohaterów, których łączy jedna wspólna rzecz- Birmański Dzwoneczek. Każdy rozdział opisuje na przemian losy tych postaci barwnie i interesująco. Największą sympatię wzbudza Kroczący Naprzód i Słodka Woń.
Jest to zdecydowanie bardzo wartościowa pozycja dla osób zainteresowanych literaturą o tematyce chińskiej.
Lekturę tę zdecydowanie polecam na długie wieczory! Ciekawa, odprężająca, pobudzająca zmysły i miejscami pouczająca. Audiobook dostępny w zbiorach Wypożyczalni Książki Mówionej Książnicy Karkonoskiej. (AS)