Organizatorem MFTU ponownie będzie Teatr im. Cypriana Kamila Norwida w Jeleniej Górze. Podobnie jak w latach ubiegłych, placówka pozyskała na organizację festiwalu środki z Ministerstwa Kultury i Dziedzictwa Narodowego, a podobną kwotę ma dołożyć Miasto. Po raz kolejny nie widać aktywności na polu pozyskiwania sponsorów prywatnych.
Pozyskaliśmy z ministerstwa 120 tys. zł na Jeleniogórskie Spotkania Teatralne i 114 tys. zł na Międzynarodowy Festiwal Teatrów Ulicznych. Jakie będzie dofinansowanie miasta - zobaczymy - mówił przed dwoma tygodniami Tadeusz Wnuk, dyrektor Teatru Norwida, który zapewnia, że festiwal będzie trwać 3 dni.
Ze strony władz miasta padła już deklaracja minimalnego wsparcia, choć podobno trwają poszukiwania dodatkowych pieniędzy.
Każdego roku zasada jest taka, że przeznaczamy dokładnie taką samą kwotę jaką organizator dostanie z ministerstwa. W tym roku od Miasta dostanie nie mniej, niż 120 tysięcy złotych. Obecnie trwają rozmowy czy tę kwotę uda się zwiększyć - powiedział Marcin Ryłko, rzecznik prasowy Urzędu Miasta. - Musimy mieć świadomość, że finanse samorządu są w trudnej sytuacji i jesteśmy zmuszeni, żeby ciąć wydatki. Być może teatr jeszcze uzyska jakieś środki z grantów zewnętrznych - dodał rzecznik.
MFTU to impreza, która jest najbardziej rozpoznawalną marką Jeleniej Góry w polskiej kulturze. Alina Obidniak stworzyła pierwszy w Polsce festiwal teatrów ulicznych i choć od wielu lat duże miasta dysponują znacznie większymi budżetami na tego typu imprezy, to najstarszy jest festiwal w stolicy Karkonoszy. O tym, że ok. 240 tys. zł nie wystarczy na festiwal godny jubileuszu i nadania imienia jej twórczyni może m.in. przekonywać fakt, że jeden widowiskowy spektakl może kosztować obecnie nawet 100 tys. zł.