Przez 30 minut kibice zebrani w hali w Kątach Wrocławskich oglądali zacięte widowisko, gospodarze prowadzili nawet różnicą 9 „oczek”, a przed ostatnią kwartą było 61:55 dla Maximusa. W ostatniej odsłonie podopieczni trenera Radziwanowskiego nie pozostawili przeciwnikom już żadnych złudzeń szybko doskakując do miejscowych i przechylając szalę zwycięstwa na swoją korzyść. Ten fragment gry nasi koszykarze wygrali 29:14, a cały mecz 84:75. Przed Spartakusem najważniejsze chwile w tym sezonie, w dniach 5-7 kwietnia (jest szansa, że w Jeleniej Górze) odbędzie się turniej barażowy o awans do II-ligi.
Polkąty Maximus Kąty Wrocławskie - Spartakus Jelenia Góra 75:84 (20:17, 16:20, 25:18, 14:29)
Spartakus: Kozyra (28), Kołodziej (15), Gniadzik (11), Jaszczur (11), Nowicki (9), Olszewski (7), Binek (2), Tokarewicz (1), Kiciński