Nie zapomnieli o szkolnych czasach absolwenci I Liceum Ogólnokształcącego im. Stefana Żeromskiego z lat 1945 - 50, którzy w sobotę przyjechali do Jeleniej Góry na tradycyjne spotkanie w murach popularnego „Żeroma”.
– Absolwenci spotykają się cyklicznie od wielu już lat, a w ostatnim dziesięcioleciu spotykają się co roku. Zjeżdzają do Jeleniej Góry z różnych miejsc w kraju i z zagranicy – informuje Paweł Domagała, dyrektor ZSO nr 1.
Tym razem przybyła liczna grupa aż czterdziestu pięciu osób. Szefem i koordynatorem jest dr inż. Sławomir Podolak absolwent "Żeroma" z 1949 roku, emerytowany architekt zamieszkujący w Krakowie.
Pośród odwiedzających swoją dawną szkołę pojawił się także znany kompozytor - profesor Leszek Wisłocki.
Snują ciekawe opowieści i wspomnienia z powojennych trudnych szkolnych lat. Za każdym razem oczekują nowych informacji od dyrektora. Jakie sukcesy odnoszą uczniowie? Co się w szkole zmieniło? Chętnie zwiedzają odnowione pomieszczenia, wyrażając zadowolenie, że budynek szkolny jest utrzymywany w należytym stanie.
Żelaznym punktem programu wizyty jest złożenie wiązanek kwiatów pod tablicą pamiątkową Maksymiliana Tazbira, dyrektora szkoły w latach 1945 – 1949 oraz tablicą poświęconą reżyserowi Stanisławowi Barei, który chodził do „Żeroma” w latach 1946 – 1949. Inspirowany jego twórczością festiwal komedii filmowych właśnie trwa w Jeleniej Górze.
Uczestnicy „zjazdu” odwiedzają najpiękniejsze miejsca kotliny. Za każdym razem zmieniają miejsce noclegu. W tym roku za bazę wypadową obrali sobie Cieplice. Wcześniej były Kowary, Karpacz, Szklarska Poręba i inne urokliwe miejsca w naszej okolicy.
Jak każdego roku absolwenci pozostawili w szkole kilka woluminów wydawnictw swojego autorstwa; m.in. "Księgę sportowców polskich ofiar II wojny światowej 1939-1945" autorstwa Bogdana Tuszyńskiego - znanego redaktora sportowego.
Książki zasilą regał w bibliotece szkolnej przeznaczony na wydawnictwa,
których autorami są absolwenci „Żeroma”. Utworzenie takiego księgozbioru
zainicjowali absolwenci szkoły kilka lat temu wspólnie z obecnym dyrektorem, który również ukończył tę szkołę przed laty.