Sprawę likwidacji stacji PKN Orlen w al. Wojska Polskiego 55 zgłosił nam m.in. Jędrzej Hałatek, prezes Stowarzyszenia Mieszkańców i Sympatyków Alei Wojska Polskiego, który wraz z innymi mieszkańcami chciał jej pozostawienia. Ale nie tylko on ubolewał nad likwidacją stacji. W tej sprawie odebraliśmy też telefony i e - maile.
– To było bardzo wygodne miejsce tankowania samochodu z miłą obsługą. Można było zaoszczędzić czas i pieniądze, bo ceny też były tu konkurencyjne – mówią Jędrzej Hałatek i jeleniogórscy kierowcy. W sieci PKN Orlen stacja funkcjonowała od 2001 roku. Ma ona jednak znacznie dłuższą historię. Przez 17 lat stację prowadził Maciej Jerysz z Jeleniej Góry, według którego obiekt ma wręcz zabytkowy charakter.
– Ta stacja funkcjonowała jeszcze przed wojną, od 1936 roku. Ja prowadziłem ją przez 17 lat, miałem około 80 – 90 procent stałych, zadowolonych klientów. Dwa lata temu z powodu niesprzyjających okoliczności, przekazałem jej obsługę innym ludziom. Z tego co wiem, sam budynek był już w bardzo złym stanie technicznym. Kiedyś były plany unowocześnienia stacji, ale koszty okazały się chyba zbyt duże. Nie wszystkim też podobało się funkcjonowanie stacji w tym miejscu. Byli jej przeciwnicy, którzy składali wnioski o jej zamknięcie – mówi Maciej Jerysz.
Aleksandra Pustelnik z biura prasowego PKN Orlen S.A. z Warszawy mówi, że o zamknięciu stacji zadecydowały przyczyny ekonomiczne. Punkt był bowiem nierentowny. – Obecnie została rozpoczęta procedura uzyskiwania wymaganych pozwoleń na likwidację stacji paliw. PKN Orlen S.A. jest użytkownikiem wieczystym gruntu, nie zapadła jednak jeszcze decyzja co do dalszego planu wykorzystania powyższej nieruchomości – mówi Aleksandra Pustelnik.