Piątek, 31 stycznia
Imieniny: Jana, Marceliny
Czytających: 10847
Zalogowanych: 89
Niezalogowany
Rejestracja | Zaloguj

Jelenia Góra: Zrezygnował z latania

Wtorek, 1 września 2009, 17:05
Aktualizacja: Sobota, 5 września 2009, 18:39
Autor: Ania/Mar
Jelenia Góra: Zrezygnował z latania
Fot. Ania
Wacław Wieczorek, pilot Aeroklubu Krakowskiego, kapitan instruktor w PLL LOT oraz członek Samolotowej Kadry Narodowej i reprezentant Polski w lataniu rajdowym i precyzyjnym podczas uroczystości wręczenia pucharu oficjalnie poinformował, że nie będzie już brał udziału w zawodach samolotowych.

Zakończony w miniony weekend finał pucharu Polski w lataniu precyzyjnym były jego ostatnim występem. Koledzy z reprezentacji i aeroklubu jeleniogórskiego przygotowali mu niespodzianki i prezenty. Widać było, że jest wzruszony i ucieszony tak uroczystym pożegnaniem.

– Przychodzi taki czas w karierze, kiedy trzeba spasować. Nie można latać w nieskończoność. Mistrzostwa Europy, które odbędą się za kilka dni, będą ostatnimi, w których wezmę udział – mówił Wacław Wieczorek.

Uważa się za szczęśliwca, bo jego pasja stała się jednocześnie zawodem, który wykonuje. Po trzydziestu latach kariery, jako pilot samolotów ma dobre i złe wspomnienia, związane z lotnictwem. – Pamięta się głównie miłe chwile, ale latanie wiąże się także z trudnościami, które trzeba pokonać, jak chociażby oblodzenia, turbulencje i burze. Z drugiej jednak strony to ciągłe obcowanie z przyrodą. Dla mnie prawdziwy pilot to ten, który na początku swej kariery spędził mnóstwo godzin na lotnisku, bo znaczy ono dla niego znacznie więcej, niż miejsce, w którym zarabia na chleb. Aby osiągnąć sukces, trzeba być prawdziwym pasjonatem. – opowiadał Wacław Wieczorek.

Na Mistrzostwach Świata, Europy i Igrzyskach Lotniczych zdobył kilkanaście medali indywidualnych. Był trzykrotnym Mistrzem Polski i wicemistrzem świata w lataniu precyzyjnym. W 2005 roku w lataniu rajdowym wraz z synem zdobył złoty medal.

Polscy piloci należą do najlepszych na całym świecie. Wacław Wieczorek uważa, że pomaga im w tym ogólnonarodowa cecha, jaką według niego jest spontaniczność. Mówi, że w sporcie nie można bezwzględnie kierować się ustalonym harmonogramem, bo wystarczy, że jedna rzecz nie pójdzie zgodzie z planem, a zawodnik nie będzie potrafił wyjść z opresji.

Ogłoszenia

Czytaj również

Sonda

Czy wrzucileś/aś coś do puszki WOŚP?

Oddanych
głosów
775
Tak
57%
Nie
33%
Pomagam potrzebującym w inny sposób
10%
 
Głos ulicy
Do Jeleniej Góry przyjechaliśmy znad morza
 
Warto wiedzieć
Kto stoi za Putinem, kto podejmuje decyzje na Kremlu?
 
Rozmowy Jelonki
Leniwiec – już 100 koncertów w Czechach
 
Aktualności
Kiedyś tędy się szło do kościoła, a dzisiaj na zakupy
 
Aktualności
Kopaniec – wygaszanie szkoły
 
112
Wypadek koło Aniluxu
 
Kryminał
Plantacja marychy na babcinym strychu
Copyright © 2002-2025 Highlander's Group