Faworytem spotkania 18. kolejki byli gospodarze, którzy z dorobkiem 11 zwycięstw i 6 porażek zajmowali czwartą pozycję w tabeli z przewagą dwóch "oczek" nad ekipą z Jeleniej Góry. Prudniczanie bardzo dobrze spisywali się u siebie (bilans 7-1), ale w konfrontacji z Sudetami po raz drugi w sezonie zaznali goryczy porażki przed własną publicznością.
Początek meczu nie zapowiadał gładkiego zwycięstwa gości, wręcz przeciwnie... Po 124 sekundach gry gospodarze prowadzili 9:0, ale z każdą minutą przewaga miejscowych topniała i po pierwszej kwarcie na tablicy wyników było 18:15. Wznowienie gry w drugiej odsłonie to dla prudniczan dobre złego początki - od stanu 22:15 stracili przed przerwą 26 "oczek" zdobywając zaledwie cztery.
Po zmianie stron koszykarze Pogoni starali się wrócić do gry, zniwelowali straty do 8 punktów (35:43 w 25'), ale i tym razem podopieczni Artura Czekańskiego odskoczyli, by po 30 minutach prowadzić 56:40. W decydującej kwarcie, mimo usilnych starań zespołu z opolszczyzny o odwrócenie losów spotkania, Sudety kontrolowały wynik wygrywając ostatecznie 74:65. W następnej kolejce (16.II, godz.17:00) jeleniogórzanie podejmą lidera II-ligi, gr. B - GTK Gliwice.
Pogoń Prudnik - Sudety Jelenia Góra 65:74 (18:15, 8:26, 14:15, 25:18)
Pogoń: Madziar (22), Stalicki (16), Leszczyński (8), Cichoń (6), Moczulski (5), Chmielarz (4), Kucia (2), Łakis (2), Kotyza.
Sudety: Czech (18), Kozak (17), Niesobski (14), Minciel (8), Ostrowski (7), Raczek (6), Wilusz (2), Drąg (2).