Ulica Bankowa dawno już straciła status śródmiejskiej promenady. Wszystko za sprawą zmotoryzowanych mieszkańców, którzy uczynili z tego traktu ogromny parking.
Tłoczno bywa zwłaszcza na części ulicy Bankowej od ul. Piłsudskiego do wlotu Sudeckiej. Za sprawą niektórych kierowców czasami trudno tędy przejechać. Działo się tak, na przykład, wczoraj, kiedy to posiadacz pojazdu marki BMW zaparkował tak, że inni zmotoryzowani z ledwością omijali to auto. Do kłopotów przyczynił się także właściciel niebieskiego samochodu pozostawionego po przeciwnej stronie ulicy.
- A nie jest to odosobniony przypadek – napisał do nas Czytelnik, który dołączył wykonane komórką zdjęcia. Zwłaszcza w przedświątecznym okresie na śródmiejskich parkingach jest bardzo tłoczno i warto by było, aby zmotoryzowani zostawiając samochód pomyśleli, czy nie utrudniają komunikacji innym.