W poniedziałek, 20 lutego ok. 9.00 poniżej Przełęczy Kowarskiej w stronę Kamiennej Góry na ostrym zakręcie auto wypadło ze stromego nasypu. Po przybyciu służb ratowniczych nikogo w samochodzie nie było.
Jak informuje oficer prasowy Komendy Powiatowej Policji w Kamiennej Górze - kierujący autem osobowym z nieustalonych na chwilę obecną przyczyn 74-letni mężczyzna stracił na ostrym zakręcie panowanie nad pojazdem, w wyniku czego zjechał z nasypu, uderzając w drzewo. Na miejscu zdarzenia pierwsza pojawiła się karetka, zabierając poszkodowanego do szpitala. Jego życiu nie zagraża niebezpieczeństwo. Badanie na zawartość alkoholu nie wykazało jego obecności w wydychanym powietrzu.