Po kilku dniach spekulacji wojewoda dolnośląski wskazał na stanowisko osoby pełniącej funkcję burmistrza, Wiesława Ziółkowskiego, emerytowanego nauczyciela i radnego powiatowego. I zapadła cisza.
W gminie mija trzeci tydzień bez osoby która mogłaby podpisać przelewy, faktury. Wypłat nie dostali urzędnicy, gminny ośrodek pomocy społecznej nie wypłaca zasiłków, bo nie ma pieniędzy na koncie. Z jego pomocy korzysta 600 osób w gminie.
Decyzję o nominacji komisarza podpisuje osobiście premier Donald Tusk, ale jak się dowiedzieliśmy w biurze prasowym kancelarii premiera, wniosek jeszcze tam nie dotarł.
Po kilku telefonach dowiaduję się w Ministerstwie Spraw Wewnętrznych i Administracji, że dokumenty trafiły w poniedziałek na biurko wiceministra Tomasza Siemionaka. Ten ma niezwłocznie podpisać dokumenty i przekazać je do kancelarii premiera.
Stamtąd po podpisaniu do wojewody dolnośląskiego a stamtąd akt nominacji zostanie dowieziony do Lubomierza i wręczony Wiesławowi Ziółkowskiemu.
Dlaczego trwa to aż trzy tygodnie, nie potrafił powiedzieć nikt. - Do końca tego tygodnia dokumenty na pewno trafią na miejsce - zapewniła Monika Chomiuk z biura prasowego kancelarii premiera.