W dniu zawodów na uczestników czekał pogodowy rollercoaster! Od rana padał intensywny deszcz, a na Śnieżce było odrobinę powyżej 0 st. C! Do tego wiał silny wiatr. Ostatecznie w strugach deszczu o godzinie 9.00 z centrum miasta przy olbrzymim dopingu turystów i mieszkańców Karpacza na trasę wyruszyło 240 osób.
Trasa Mini przez Sowią Dolinę – Czarny Grzbiet – Śląską Drogę nie miała ograniczeń wiekowych, a limit czasowy pozwalał na potraktowanie drogi z Karpacza na szczyt i z powrotem zupełnie turystycznie. Wariant dedykowany głównie dla rodzin i przyjaciół ultra maratończyków oraz ich kibiców. Jednak większość zawodników podeszła a raczej podbiegła do tematu bardzo poważnie. Najlepsi Agnieszka Kruszewska-Senk (Obozy biegowe.pl) z Warszawy oraz Mateusz Bartela (UKS MOS Opole) pojawili się na mecie w centrum miasta po niespełna 2 godzinach.
Wyzwaniem było pokonanie dystansu średniego – 2 pętle: (mini + szlakiem czerwonym przez Kocioł Łomniczki na Śnieżkę i powrót Śląską Drogą) W sumie 33 km. Na tym dystansie najlepszymi okazali się Piotr Hercog (Salomon Suunto Team) z czasem: 3h 11m 45s oraz Magdalena Derezińska-Osiecka (Tatra Running Team) z Zakopanego z czasem: 4h 24m 11s.
Wisienką na torcie był dystans ultra – 3 pętle (mini + średni + szlakiem żółtym – Równia pod Śnieżką - Śnieżka – powrót Śląską Drogą). Na tym arcytrudnym dystansie wystartowało 64 zawodników, w tym 6 pań. Trzykrotnym zdobywcą Śnieżki w najkrótszym czasie okazał się Daniel Chojnacki z Jeleniej Góry z czasem 5h 39m 42s a wśród pań Barbara Muzyka (Kopytko/Citi-Społecznie Aktywni) z Warszawy, która ten dystans pokonała w 7h 52m 26s.