O podłożonym ładunku wybuchowym przed Domem Pomocy Społecznej, który prowadzi hospicjum dla ludzi wymagających stałej opieki, poinformował około godz. 19 policję nieznany mężczyzna. Natychmiast przystąpiono do akcji.
Z siedziby DPS ewakuowano około 70 osób: pensjonariuszy, siostry zakonne oraz księdza. – W akcji brały udział specjalne jednostki policji z psem tropiącym – poinformowała nadkom. Edyta Bagrowska z Komendy Miejskiej Policji w Jeleniej Górze.
Działania trwały około dwóch godzin. Okazało się, że alarm był fałszywy. Ładunku wybuchowego nie znaleziono, a ewakuowane osoby wróciły do budynku.
Policja ustala, kto podał nieprawdziwą informację o zagrożeniu.
Wśród ewakuowanych sporo było osób starszych. Na szczęście nikomu nic się nie stało.