Zaczęło się od sprzeczki 16–letniego wychowanka z wychowawcą o telefon komórkowy, a skończyło na wyrzucaniu szaf przez okna, zbitej szybie w radiowozie i zniszczonych drzwiach – mowa o wczorajszej (12.01) awanturze, do której doszło w Zespole Placówek Resocjalizacyjno–Wychowawczych w Szklarskiej Porębie.
Do awantury 16-letniego wychowanka, do której doszło około godz. 23.00, włączyło się trzech kolegów awanturnika: 16-latek i dwóch 17–latków. 16-latek groził wychowawcy i znieważył go. Na miejsce wezwano policję, ale to nie uspokoiło sytuacji. Przez okna nieletni wyrzucili szafki i jedzenie. Jedna z szafek spadła na przednią szybę radiowozu i zniszczyła ją.
- Dwóch nastolatków zatrzymano w związku ze stosowaniem gróźb karalnych wobec wychowawcy, a dwóch kolejnych w związku ze zniszczeniem mienia, ale cały czas policjanci przeglądają monitoring i przesłuchują świadków, by wyjaśnić jaki był udział tych osób w zdarzeniu – informuje podinsp. Edyta Bagrowska, rzecznik prasowy Komendy Miejskiej Policji w Jeleniej Górze.
Dwóch 16-latków trafiło do Izby Dziecka w Wałbrzychu, dwóch 17-latków – do policyjnego aresztu, gdzie zostaną przesłuchani.
