Kara do 10 lat wolności mężczyźnie, który próbował wręczyć policjantom łapówkę podczas kontroli drogowej w Karpaczu.
Do zdarzenia doszło kilka dni temu około godziny 15:00 w Karpaczu. Policjanci podczas patrolu na ulicy Konstytucji 3 Maja zauważyli mercedesa, który zaparkowany był w miejscu niedozwolonym. Funkcjonariusze przystąpili do kontroli drogowej, informując wcześniej kierującą o konieczności prze parkowania pojazdu na parking, aby nie utrudniała innym przejazdu.
Kierującą okazała się 33-letnia mieszkanka Warszawy, która podróżowała z dwójką mężczyzn w wieku 45 i 31 lat - relacjonuje podinsp. Edyta Bagrowska z KMP w Jeleniej Górze. - Mundurowi kierującej za popełnione wykroczenie zaproponowali mandat w wysokości 100 złotych i 1 punkt karny. W związku z tą sytuacją 31-letni mężczyzna, chcąc uchronić swoją znajomą przed konsekwencjami, zaproponował funkcjonariuszom korzyść majątkową w wysokości najpierw 200 złotych, a następnie 300 w zamian za odstąpienie od czynności służbowych.
W efekcie mężczyzna trafił do policyjnego aresztu do dalszych czynności prawnych. Teraz za popełnione przestępstwo odpowie przed sądem, a grozić mu może kara nawet do 10 lat pozbawienia wolności. Prokurator Rejonowy w Jeleniej Górze zastosował wobec niego środek zapobiegawczy w postaci dozoru policyjnego oraz ma on zakaz opuszczania kraju.