Dzisiaj (24.01) około 4.30 nad ranem dyżurny monitoringu zauważył na ulicy Bankowej w Jeleniej Górze starszego mężczyznę idącego boso. Przybyły na miejsce patrol straży miejskiej zastał mężczyznę, który z trudnością poruszał się o lasce. Po wylegitymowaniu go okazało się, że ma 90 lat.
- Mężczyzna poprosił strażników o podwiezienie do domu. Niestety na miejscu strażnicy uzyskali informację od sąsiadów, że staruszek od dłuższego czasu mieszka sam i nikt się nim nie opiekuje. Wcześniej mieszkał z synem, który się od niego wyprowadził. W związku z tym, że w domu mężczyzna zaczął uskarżać się na ból ręki, na miejsce wezwano zespół pogotowia ratunkowego, który zabrał go do szpitala – informuje Artur Wilimek, rzecznik prasowy Straży Miejskiej w Jeleniej Górze.
Do podobnego zdarzenia doszło również w ubiegły poniedziałek o godz. 5.00 rano na ulicy 1 Maja. Strażnicy zauważyli idącego boso mężczyznę, który był pijany. W związku z tym, że miał urazy głowy i nóg został przewieziony do szpitala na badaniach.