Przypomnijmy. W Piechowicach ścierają się od dawna dwie opcje. Jedna z nich - za którą optował poprzedni burmistrz Witold Rudolf oraz część radnych przewiduje utworzenie jednej szkoły podstawowej, w dwóch budynkach (klasy I – IV w obiekcie obecnego Gimnazjum przy ul. Tysiąclecia, V – VIII w budynku Szkoły Podstawowej przy ul. Szkolnej). Druga - za którą opowiada się burmistrz Jacek Kubielski i dolnośląski kurator oświaty Roman Kowalczyk to powstanie dwóch odrębnych podstawówek.
W tej rozbieżności kluczową kwestią jest, ilu rodziców uczniów, uczęszczających obecnie do piechowickiej podstawówki, byłoby skłonnych posłać swoje pociechy do nowej szkoły, jeśli taka oczywiście powstanie. Aby poznać ich zdanie, władze miasta skierowały do nich ankietę. Jej wynik trudno jednak uznać za korzystny dla burmistrza Piechowic. Wolę przeniesienia swoich dzieci wyrazili rodzice jednej z klas IV oraz pojedyncze osoby z innych klas. Dodajmy, że swoje zdanie wyraziła jedynie połowa zainteresowanych.
W tej sytuacji przygotujemy dwie uchwały „oświatowe” i oba projekty damy do zaopiniowania kuratorowi dolnośląskiemu – mówi burmistrz Piechowic Jacek Kubielski. - Zobaczymy, za którym z nich w świetle opinii rodziców opowie się R. Kowalczyk. Ostateczne zdanie należeć jednak będzie do radnych, którzy zajmą się tą sprawą na sesji 28 lutego.