W sobotnie południe (1.10) w Termach Cieplickich odbyła się wyjątkowa impreza. Rymoliryktando to nietypowa forma sprawdzenia pisowni Polaków, a w 2016 roku była na tyle niecodzienna, że odbywała się w basenie. To właśnie zewnętrzne kąpielisko Term Cieplickich było areną zmagań miłośników poprawnej polszczyzny, w których udział wzięło przeszło 60 osób.
Tekst dyktowały uczestnikom dwie osoby: L.U.C oraz Katarzyna Kłosińska z Rady Języka Polskiego, a zgromadzeni w basenie z ciepłą wodą nie ukrywali, że słowotwórstwo wrocławskiego rapera sprawiło im największych trudności. - W dyktandzie zawierającym ponad 130 słów, można było popełnić ponad 200 błędów – mówiła prof. Katarzyna Kłosińska z Rady Języka Polskiego.
- Postanowiłam spróbować, bo w szkole zawsze była bardzo dobra z ortografii, interpunkcji i chciałam sprawdzić, czy to dyktando jest faktycznie tak trudne, jak mówili znajomi – mówiła jedna z uczestniczek. - Poziom trudności niewątpliwie był bardzo wysoki, zwłaszcza przy pierwszym dyktandzie, które zawierało zwroty wymyślone na potrzeby dyktanda – powiedziała Magdalena Wesołowska, uczestniczka Rymoliryktanda.
Wszyscy zgodnie potwierdzali, że jeszcze nigdy nie pisali nic w basenie, ale organizatorzy zadbali o wodoodporną kartkę i pisak, a wieczorem chętnie wrócili do Term Cieplickich na ogłoszenie wyników oraz koncert orkiestry językowej Rebel Babel Ensemble, której towarzyszyli L.U.C, K2 i Marika.
W Rymoliryktandzie 2016 zwyciężył Łukasz Szempliński, który otrzymał nagrodę główną w wysokości 10.000 zł, drugie miejsce zajęła Bożena Kloc (1000 zł), a na najniższym stopniu podium stanął Arkadiusz Kleniewski (500 zł).
