Działka, o której mowa położona jest w Karpaczu - Orlinku. Jej właścicielem było miasto Karpacz, zaś wartość gruntu to około 350 tysięcy złotych. Jako, że w planie zagospodarowania przestrzennego teren ten był przeznaczony pod parking konieczne było przeprowadzenie zmian formalnych, co trwało kilka miesięcy.
- Jesteśmy już po podpisaniu aktu notarialnego i GOPR jest pełnoprawnym posiadaczem gruntu na Orlinku - mówi prezes Grupy Karkonoskiej Zdzisław Górecki. - Mamy też wyłonioną firmę, która wykona ostateczny projekt budowli w Karpaczu. Zrobi to w oparciu o plany obiektu, który miał zostać wybudowany w Szklarskiej Porębie, ale ze względu na wycofanie się ze wspólnej inwestycji czeskiego partnera na razie nie powstanie - wyjaśnia prezes.
Według pierwotnych planów budowa obiektu miała ruszyć jeszcze w tym roku, z uwagi jednak że procedura przekazania działki trwała dłużej, niż się spodziewano start inwestycji przełożono na 2018 rok. Koszt budowy to około 2 miliony złotych. Będą one pochodzić z odpisu ze sprzedaży biletów jakie przekazuje Karkonoski Park Narodowy ratownikom górskim oraz dotacji z Urzędu Marszałkowskiego.