Mecz od pierwszych minut był bardzo wyrównany. Pierwsza kwarta to różnica zaledwie jednego punktu – 15:15. W drugiej kwarcie łodzianki zaczęły grać nieco skuteczniej, a AZS KK pod wpływem mocnej defensywy zaczął się gubić. Celnie za trzy dwa razy pod rząd trafiała Nigeryjka Joyce Ekworomadu. W naszym zespole dobrą partię rozegrała zaś Maxann Reese. Tą część gry rywalki wygrały różnicą trzech punktów.
Po przerwie po każdej ze stron, zdarzały się fatalne błędy. Spotkanie stało na niskim poziomie. Łodzianki przede wszystkim jednak lepiej broniły. Pressing w ich wykonaniu powodował, że nasze koszykarki zmuszone były grać długie akcje, rzucać z nieprzygotowanych pozycji, popełniały też sporo strat. Trzecia kwarta zakończyła się wynikiem 43:48. Nielicznie zgromadzeni kibice w hali przy ul. Sudeckiej liczyli jeszcze, ze losy tego spotkania mogą się odwrócić. Ostatnia odsłona meczu jednak była jeszcze słabsza w wykonaniu Kolegium. Jeleniogórzanki łatwo traciły piłkę, akcje rozgrywane były w bardzo wolnym tempie. Ostatecznie mecz zakończył się wynikiem 60:66.
Finepharm AZS KK Jelenia Góra - ŁKS Siemens AGD Łódź 60:66
kwarty: 15:16, 18:21, 10:11, 17:18
AZS KK : Górzyńska – Szymczak 21, Merideth 10, Reese 8, Skorek 6, Arodź 5, Kędzia 4, Okorie 3, Wójcik 3, Niewrzawa, Kret