Środa, 5 lutego
Imieniny: Adelajdy, Agaty
Czytających: 8715
Zalogowanych: 86
Niezalogowany
Rejestracja | Zaloguj

Łomnica: Emocje w Łomnicy

Środa, 18 sierpnia 2010, 21:00
Aktualizacja: Piątek, 20 sierpnia 2010, 10:03
Autor: arec
Łomnica: Emocje w Łomnicy
Po pierwszej połowie meczu w Łomnicy wydawało się, że losy spotkania są już rozstrzygnięte, a kibice zadawali sobie pytanie ile bramek jeszcze strzeli Lotnik. Tymczasem łomniczanie napędzili stracha zespołowi z okręgówki. Gdyby nie brak skuteczności w drużynie gospodarzy, awans do II rundy Pucharu Polski mógł się rozstrzygnąć zupełnie inaczej.

Początek meczu to trzy groźne akcje w wykonaniu gospodarzy. Znakomitej okazji nie wykorzystał Michał Śmietana, który trafił w bramkarza Lotnika, a po strzale Sylwestra Wilczyńskiego piłka trafiła w słupek. Później jeżowianie zepchnęli rywali na ich połowę boiska i od tej chwili gra toczyła się pod dyktando podopiecznych Kazimierza Hamowskiego.

W 20 minucie rzut karny skutecznie wykonał Michał Gołąb i było 1:0 dla Lotnika. Na 2:0 podwyższył Dawid Badecki, dobijając strzał Adama Studniarka. W 37 minucie po dośrodkowaniu z rzutu wolnego bramkę na 3:0 strzelił Tomasz Biskupski. Gdy Lotnik zdobył bramkę na 4:0, po bezproblemowym wejściu w pole karne Bojanowskiego, chyba już nikt nie wierzył, że gospodarze mogą osiągnąć korzystny wynik.

Wszystko jednak zmieniło się po zmianie stron. Kazimierz Hamowski wprowadził na boisko trzech nowych zawodników, a zespół z Łomnicy zagrał bardziej odważnie.

Już w 48 minucie było 4:1, kiedy po rzucie wolnym wykonywanym przez Piotra Aleksiejewa piłka znalazła się w bramce bronionej przez Artura Hałkę. Chwilę później było 4:2. Rzut wolny znów wykonywał Aleksiejew, tym razem dośrodkowując. Obrońcy Lotnika zastawili na rywali nieudaną pułapkę ofsajdową, co znakomicie wykorzystali łomniczanie i było 4:2.

W 61 minucie mogło być 4:3, ale fatalnie zachował się Rhoda, który z odległości 1 metra nie trafił do pustej bramki. Po dobitce Artur Hałka wybił na rzut rożny. Po dośrodkowaniu arbiter, za faul w polu karnym, wskazał na wapno. Tej okazji gospodarze również nie wykorzystali. Strzał Banaszkiewicza wybronił bramkarz Lotnika. W 73 minucie znów było groźnie po rzucie wolnym wykonywanym przez Aleksiejewa. Tym razem piłka po rykoszecie uderzyła w poprzeczkę.

Piłkarze z Łomnicy zdołali strzelić bramkę kontaktową. W 90 minucie piłkę w bramce umieścił Makowski i gospodarze rzucili się do ataku. Kolejny gol jednak nie padł i Lotnik wygrał z KS Łomnica 4:3.

KS Łomnica – Lotnik Jeżów Sudecki 3:4 (0:4)

Łomnica: Sawicki, Ślusarczyk, Postek, Szlęk (Makowski), Ozimek, Jurkiewicz (Cieślik), Śmietana, Banaszkiewicz, Aleksiejew, Wilczyński, Krupa (Rhoda).

Lotnik: Hałka, Palimąka, Zwierzyński, Gołąb, Biskupski, Winiarski (Kościński), Suchanecki, Hamowski, Badecki (Kurzalewski), Studniarek (Kondraciuk), Bojanowski (Binasiewicz).

Ogłoszenia

Czytaj również

Sonda

Czy jadąc samochodem zdarza Ci się "siedzieć komuś na zderzaku"?

Oddanych
głosów
247
Tak, często, zwłaszcza na drogach dwupasmowych.
5%
Zdarza się, ale rzadko, jest to zależne od okoliczności.
22%
Nie, nigdy nie podjeżdżam zbyt blisko auta jadącego przede mną.
73%
 
Głos ulicy
Do Jeleniej Góry przyjechaliśmy znad morza
 
Warto wiedzieć
Amerykańskie fantazje o kosmosie
 
Rozmowy Jelonki
Leniwiec – już 100 koncertów w Czechach
 
112
Kolizja 4 aut na Zabobrzu
 
Aktualności
Pogrzeb strażaka w Jeżowie
 
Ciekawe miejsca
Ludzi wieszali w parku na Wzgórzu Kościuszki
 
112
Kolizja za Szklarską Porębą
Copyright © 2002-2025 Highlander's Group