O problemach osób niewidomych i niedowidzących z prezentacją wspomagających urządzeń technicznych (maszyna do pisania w języku Braille’a, dyktafony, „gadające telefony”) mówili: niewidoma 17-letnia licealistka Ania i pan Stanisław ze Stowarzyszenia Inwalidów Wzroku. Jeden z uczniów z zaczernionymi goglami zasłaniającymi oczy próbował przechadzać się między rzędami krzeseł przy użyciu białej laski.
O problemach cukrzyków i przyczynach tej choroby cywilizacyjnej z prezentacją sprzętu do pomiaru cukru we krwi i sposobach zdrowego żywienia mówił przedstawiciel Stowarzyszenia Diabetyków pan Andrzej.
- Ruch to zdrowie - zapewniali sportowcy z klubu sportowego „Victoria” z sekcji piłkarskiej „siatkówka na siedząco”. Panowie Adam i Wiktor, mówili o polskich paraolimpijczykach prezentując elementy zasad sportowej rywalizacji niepełnosprawnych.
Pan Jerzy ze Stowarzyszenia Niedosłyszących „Lira” opowiadał o przyczynach utraty słuchu. Zaprezentował także najnowsze zdobycze polskiej i światowej medycyny w przywracaniu funkcji narządu słuchu.
Dużym zainteresowaniem cieszyła się wypowiedź pani Renaty z Karkonoskiego Stowarzyszenia Osób Laryngektomowanych, która musiała się poddać operacji usunięcia krtani, a jednak dzięki ciężkiej pracy i rehabilitacji posługuje się dobrze zastępczą mową przeponową. Pani Renata zwróciła uwagę na to, że jej niepełnosprawność wynikła głównie z nałogu palenia papierosów.
- To już drugie takie spotkanie z niepełnosprawnymi z KSON-u - mówiła Maria Supeł, dyrektor szkoły. - Dzięki takim spotkaniom nasi uczniowie uczą się wrażliwości i empatii w stosunku do ludzi pozornie „innych”, pobudzają naturalny odruch integracji środowiska i poznają zasady wolontariatu – podkreślała.
- W poszczególnych klasach ogłosimy konkurs na najciekawszy artykuł dotyczący niepełnosprawności. Najlepsze wypracowanie zostanie zamieszczone w miesięczniku „Niepełnosprawni Tu i Teraz”, którego wydawcą od dziewięciu lat jest KSON - dodała.
Takie spotkania wspomina Andrzej Wójcik z Polskiego Stowarzyszenia Diabetyków, członek Społecznej Powiatowej Rady ds. Osób Niepełnosprawnych przy Prezydencie Jeleniej Góry. - To już nasza wypróbowana tradycja współpracy ze szkołami w mieście i w powiecie, a skupiona uwaga młodych słuchaczy i liczne pytania do niepełnosprawnych gości świadczą, że to dobry kierunek budowania integracyjnych więzi nie tylko w środowiskach szkolnych – powiedział.