- Robię gniotka. Potrzebny jest do tego balon, mąka i woda – powiedział Bartek, który pierwszy raz wykonywał takie zadanie i bardzo mu się podobało, podobnie jak pozostałym uczestnikom. - Mają okazję trochę się pobrudzić, bo w domu nie każdy ma taką możliwość – mówiła Anna Borsuk-Krasucka, wicedyrektorka MDK.
W czasie ferii dzieci będą miały okazję uczestniczyć w warsztatach w Biurze Wystaw Artystycznych, wyjść do Zdrojowego Teatru Animacji, a także do Teatru Norwida i Filharmonii Dolnośląskiej. Póki co w pierwszym turnusie uczestniczy 21 dzieci, a z uwagi na liczne półkolonie organizowane przez inne instytucje i szkoły, łatwo można znaleźć miejsce dla swojej pociechy. - Liczymy, że jeszcze zima nas rozpieści i będzie okazja do wyjścia na sanki – dodała wicedyrektorka MDK.
W czasie ferii dzieci spotykają się też z przedstawicielami służb związanych z bezpieczeństwem. Wczoraj do Młodzieżowego Domu Kultury przybył strażnik miejski z policjantką, dzięki czemu uczestnicy mogli dowiedzieć się jak reagować w różnych sytuacjach, aby dbać o bezpieczeństwo swoje i rówieśników, bowiem ferie zimowe w MDK to połączenie przyjemnego z pożytecznym.