– Dowiedzieliśmy się ostatnio, że „biały Orlik” ma być swego rodzaju „nakładką” na obiekt już istniejący – mówi Zofia Czernow, przewodnicząca komisji finansów w radzie miasta. De facto wyklucza to planowaną lokalizację tej inwestycji z Zespołu Szkół Rzemiosł Artystycznych w Cieplicach. Placówka ta, przypomnijmy, przegrała w ubiegłym roku „rywalizację” o zwykłego „Orlika”z cieplicką „szóstką”. Szkoła miała nadzieję, na zimową wersję obiektu. Teraz wiadomo, że na pewno tam nie powstanie.
Wszystko przez wytyczne Ministerstwa Sportu i Turystyki, które nie pozwala na budowę kompleksu od podstaw. – To znacznie utrudnia realizację i blokuje lokalizację. W Jeleniej Górze nie mamy miejsca przy obecnych „Orlikach”, pozostaje więc tylko wybudowanie go na istniejących boiskach. Jak na razie nie wiemy jakich będzie to wymagało prac, i na którym z trzech „Orlików” miałoby powstać lodowisko. Nowe wytyczne otrzymaliśmy w miniony poniedziałek, obecnie przygotowywany jest wstępny kosztorys tej inwestycji oraz zakres robót. Do wtorku spróbujemy odpowiedzieć na pytanie czy jesteśmy w stanie takie lodowisko wybudować – mówi Miłosz Sajnog, zastępca prezydenta Jeleniej Góry.
Samorządowcy zapewniają, że zrobią wszystko, by takie lodowisko powstało, bo jest ono Jeleniej Górze potrzebne. Kusi też wysokość dofinansowania, która obecnie wynosi 50 procent (do kwoty 200 tys. zł), a w późniejszym etapie realizacji programu ma być znacznie mniejsze. Jeśli miasto podejmie się tego zadania, na wybudowanie białego Orlika i rozliczenie inwestycji będzie miało czas do końca roku.