Wnioski o jednorazowe dofinansowanie wyprawki szkolnej były przyjmowane od sierpnia do 30 listopada br. Mogli je składać rodzice, opiekunowie lub rodziny zastępcze. Przyznawaniem i wypłatą zajmują się gminy, które na wypłatę świadczeń miały mieć dwa miesiące od chwili złożenia wniosku. Jednak jak tłumaczy dyrektor Miejskiego Ośrodka Pomocy Społecznej w Jeleniej Górze, 300+ to rządowy program.
- Pieniądze na wypłatę tego świadczenia pochodzą więc z Ministerstwa, z którego do jeleniogórskiej miejskiej kasy wpłynęły dopiero 18 grudnia br. czyli z poślizgiem – wyjaśnia Wojciech Łabun. – W tym dniu niezwłocznie przekazano je do dyspozycji działu świadczeń naszego ośrodka i od tego czasu nasi pracownicy przelewają je na konta uprawnionych mieszkańców – dodaje dyrektor MOPS.
Łączna kwota do wypłaty tego świadczenia przez jeleniogórski MOPS to 110 tysięcy złotych. Pieniądze trafią więc do około 360 dzieci.
- Do wypłaty świadczenia zakwalifikowano około 250 wniosków, które zostały ocenione na czas – mówi Wojciech Łabun. – Niestety, musieliśmy czekać na pieniądze. Teraz chcemy, by trafiły one do mieszkańców jeszcze przed świętami. Obecnie pracownicy przelewają je na podane konta. Jedyny kłopot z wypłatą tych pieniędzy w najbliższych dniach może pojawić się w stosunku do osób, które kont nie podały i zadeklarowały osobisty odbiór w kasie. Nie wiemy bowiem, czy w tak krótkim czasie uda nam się z tymi osobami skontaktować i poinformować je o wypłacie tego świadczenia – dodaje Wojciech Łabun.
Przypominamy, że dofinansowanie jest wypłacane bez względu na dochody rodziny. Nie ma także znaczenia liczba dzieci. Program obejmuje wszystkich uczniów od pierwszej klasy podstawówki aż do klasy maturalnej, a także osoby pełnoletnie, które do 20. roku życia kontynuują naukę. W przypadku orzeczenia o niepełnosprawności ucznia pieniądze mają być wypłacane do 24. roku życia.