To kolejny przypadek, gdy na terenie powiatu jaworskiego odnalezione zostały niewybuchy. Miejscowi odkrywają tego typu niebezpieczne przedmioty podczas zwykłych prac ziemnych czy też podczas pobytu w lesie. Najczęściej pochodzą one z czasów II wojny światowej.
Tym razem na wybuchowe znalezisko przypadkowo natrafili pracownicy jaworskiego starostwa, czuwający nad właściwym utrzymaniem dróg. Kilka dni temu, przycinając gałęzie drzew w miejscowości Kondratów, zauważyli dwa przedmioty przypominające pociski artyleryjskie. Mężczyźni natychmiast powiadomili policję.
Funkcjonariusze po przybyciu na miejsce zdarzenia stwierdzili, że faktycznie są to pociski artyleryjskie wciąż wypełnione materiałem wybuchowym i uzbrojone w zapalniki. Mundurowi do czasu przybycia patrolu saperskiego zabezpieczyli znalezisko. Wkrótce na miejsce przybyli saperzy, którzy zabrali pociski do neutralizacji na poligonie.
Pamiętajmy, że znalezisk przypominających niewybuchy nie wolno pod żadnym pozorem dotykać, ani też przenosić czy rozbrajać - informuje mł. asp. Aleksandra Pieprzycka z KPP w Jaworze. - Miejsce, w którym znaleziono niebezpieczny przedmiot, dobrze jest zabezpieczyć przed dostępem osób postronnych, a w szczególności dzieci. Jeśli znajdujemy się na otwartej przestrzeni lub w lesie, należy to miejsce oznaczyć w taki sposób, by można je było bez trudu odnaleźć oraz by ostrzec osoby postronne. O znalezisku należy jak najszybciej zawiadomić najbliższą jednostkę policji.