Na polanie „Pod ponurą małpą” można było spotkać grupy m.in. z Trójmiasta, Żagania czy Poznania. Najliczniejszą stanowili jednak mieszkańcy Kotliny Jeleniogórskiej.
- Nie mogłam przepuścić takiej okazji – mówi Ania Jasiak z Jeleniej Góry. Jak przyznaje, od kilkunastu lat jeździ na giełdę. W tym roku przyjechała wraz z mężem Tomkiem i dwójką dzieci: Martynką i Oliwierem. – Bardzo lubię taką muzykę. Dzieciom też chyba się podoba – przyznała z uśmiechem.
Jedną z gwiazd wczorajszego wieczoru był „Czerwony Tulipan”. Artyści są w świetnej formie. Najlepszym dowodem jest to, że publiczność nie dała im zejść ze sceny. Na bis, tulipany zagrały m.in. „Jedyne co mam”. Publiczność śpiewała refren razem z nimi.
Giełda w tym roku obchodzi swoje 40-lecie. Impreza odbywała się nieprzerwanie i zawsze w tym samym miejscu, na polanie Pod ponurą małpą. Dzisiaj (sobota) od godziny 20 kolejne występy. Zagra m.in. legendarna „Wolna Grupa Bukowina”, która ma sentyment do tej sceny. To właśnie na niej Wojciech Jarociński i spółka odnosili pierwsze sukcesy.
W niedzielę natomiast, o godz. 12 odbędzie się koncert laureatów a o godz. 17 – giełda miastu – czyli koncert w parku Esplanda w Szklarskiej Porębie.
„Czerwonego Tulipana” będziemy mogli zobaczyć już za tydzień, podczas 18. edycji Gitarą i Piórem w Borowicach.