REGION: Jak pijany Niemiec rowerem po wódkę jechał
Czwartek, 20 maja 2010, 9:50
Aktualizacja: 9:51
Autor: TEJO
Aktualizacja: 9:51
Autor: TEJO
Kłopoty z polskim prawem będzie miał 26–letni obywatel Niemiec, który przyjechał oświadczyć się pewnej mieszkance miejscowości w sąsiednim powiecie złotoryjskim.
Gościa zza Nysy Łużyckiej podjęto okolicznościowym przyjęciem z alkoholem, którego biesiadnikom zabrakło. Po zakupy pojechał sam gość. Rowerem. Po drodze cyklistą zainteresował się patrol policji, który postanowił sprawdzić trzeźwość rowerzysty. Badanie alkomatem wykazało prawie 1,5 promila alkoholu w wydychanym powietrzu.
Niemiec odmówił ponownego badania alkomatem. Pobrano od niego krew w celu przebadania na zawartość alkoholu. Rower został zabezpieczony przez narzeczoną, a 26-latek trafił do złotoryjskiego aresztu w celu wytrzeźwienia i wyjaśnienia. W czynnościach procesowych brał udział tłumacz przysięgły niemieckiego. Niemiecki narzeczony odpowie przed polskim sądem za przestępstwo, za które grozi kara do dwóch lat więzienia.