Podczas zawodów udział wzięło 128 zawodników i zawodniczek, odbyło się 58 walk na zasadach K 1 i 8 w boksie. Sędzią głównym na zawodach był Mariusz Ligiżyński z Jeleniogórskiej Szkoły Walki Shidokan. Kluby biorące udział w imprezie: Malinowski Team Żary/Żagań/Szprotawa/Świętoszów, Kick Fighter Zgorzelec, Scorpion Żary, Shidokan Jelenia Góra, Red Fighter Jelenia Góra, Fighter Nowa Sól, Żytkiewicz Team Świebodzin, Vorenus Jawor, Armia Polkowice, KS Odra Wodzisław, Corio Team Łódź, Contender Kamienna Góra i Rywal Gliwice.
Pierwszy do ringu wyszedł Mateusz Furman (16 lat), który zmierzył się z zawodnikiem z KS-u Odra Wodzisław wygrywając zdecydowanie na punkty. Kolejny jeleniogórzanin Rafał Cieśliński skrzyżował rękawice z Mateuszem Wleklińskim - Malinowski Team. W tym pojedynku sędziowie ogłosili remis. W ostatniej walce Ligi wystąpił ponownie Mateusz Furman walcząc ze starszym o trzy lata zawodnikiem Kick Fighter Zgorzelec. Pojedynek zakończył się remisem. Po walkach ligowych nie zabrakło wojskowej grochówki i bigosu.
Od godziny 19.00 rozpoczęły się półzawodowe pojedynki, gdzie w walkach wieczoru walczono o pas WFMC PRO. W trzeciej walce gali wystąpił podopieczny Mariusza Ligiżyńskiego – Dominik Nowak (16 lat), który zmierzył się z zawodnikiem Corio Team Łódź Dawidem Wiśniewskim (14 walk), aktualnym mistrzem Polski Muay-Thai. Formuła K-1 była zdecydowanie atutem naszego fightera, ale doświadczenie łodzianina, a przede wszystkim dobry klincz nie pozwoliło pokazać wszystkich umiejętności naszemu zawodnikowi. Po trzyrundowym pojedynku sędziowie orzekli remis. Prawdopodobnie w kolejnej gali, która zaplanowana jest na jesień tego roku, Dominik powalczy o pas WFMC PRO.
Kolejny start naszych zawodników odbędzie się w marcu w Nowej Soli.