W wielkanocnych koszyczkach nie zabrakło tradycyjnych potraw takich, jak: jajka, kiełbasa, chleb i ciasta, ale były tez przyprawy (pieprz i sól), baranki z cukru i wiele innych, które w niedzielny poranek trafią na stoły wiernych, na wielkanocne śniadanie.
Koszyczki przeróżnej urody – jedne skromne, z tradycyjnymi pokarmami, inne „odstawione” z pięknymi ozdobami, a nawet wykonywane własnoręcznie. W Bazylice Mniejszej święcenia pokarmów odbywają się dzisiaj od godz. 9:00 do 14:00, co pół godziny.
- Żona z teściową ciężko pracują w domu, a ja z dziećmi wybrałem się do kościoła – taki mamy podział ról od lat – wyznał pan Karol. - Dzieci w przedszkolu wykonywały swoje koszyczki, są piękne i maluchy z dumą przyszły z własnymi rękodziełami – podkreślił z kolei pan Adam. - Stawiamy na tradycję, nie eksperymentujemy z nowymi potrawami – dodała pani Kasia.