Na starcie mistrzostw Dolnego Śląska stanęło 90 zawodników, jedynym reprezentantem Janik Boksu był Kamil Bodzioch, który dopiero zbiera pięściarskie szlify na ringu. Wstępnie jeleniogórzanin był gotowy do walki, ale po ważeniu okazało się, że drugi z bokserów zdecydował się na inną kategorię i Kamil pozostał sam na placu boju. Ze względów regulaminowych juniorowi z obozu Rafała Janika nie przyznano medalu, ale zdobył on kwalifikację do mistrzostw Polski juniorów, które 4. maja odbędą się w Grudziądzu. Wcześniej 18-latek z Jeleniej Góry zaliczy sparingi w zaprzyjaźnionym klubie Kaczor Boks Wałbrzych oraz sobotę bokserską w Chojnicach (26. kwietnia).
Czy Kamil Bodzioch ma szansę na medal w Mistrzostwach Polski juniorów?
- Predyspozycje jak najbardziej ma, warunki też ma bardzo dobre. Jest bardzo mocny psychicznie, jak się nie będzie bił, będzie boksował mądrze to mamy szansę na medal - ocenił Mistrz Polski Seniorów, Ireneusz Zakrzewski.