Na wykonanie prac budowanych, połączonych z wymianą instalacji elektrycznej, wodociągowej oraz sieci informatycznej rozpisano już trzy przetargi. Na żaden z nich nie zgłosił się ani jeden oferent. Fiaskiem zakończyły się też negocjacje ofertowe. Barierą była skromna kwota, jaką przewidziano w tegorocznym budżecie powiatu na ten cel. Było to pierwotnie 877 tysięcy złotych, a po wprowadzonych później poprawkach 1,1 miliona złotych. Dodajmy, że kosztorys prac opiewa na 1,4 miliona złotych, zaś oferent, który stanął do negocjacji wycenił swoją pracę na 1,9 miliona złotych.
Istotną barierą w znalezieniu wykonawcy remontu był też określony formalnie wcześniej termin jego zakończenia, czyli koniec tego roku.
- Aby przełamać ten impas na ostatniej sesji Rady Powiatu dokonaliśmy zmiany w wieloletniej prognozie finansowej, która umożliwia rozłożenie prac na 2017 i 2018 rok. To rodzi nadzieję że uda się w końcu skutecznie znaleźć firmę, która podejmie się wykonania inwestycji w budynku przy ul. Kochanowskiego. Resztę środków ponad tymi, którymi dysponujemy na ten w tegorocznym budżecie będzie można wpisać do budżetu na 2018 rok – mówi starosta Anna Konieczyńska.