- „Polana” to przede wszystkim czas spotkań ludzi kochających góry i muzykę. Czas na wspólne rozmowy i wspólne słuchanie, śpiewanie ale też milczenie pod niebem pełnym gwiazd. Tylko tyle i aż tyle. Kilka wspólnych chwil... – mówią organizatorzy.
Wędrowny Przegląd Piosenki „Polana” to pierwsza inicjatywa obecnego Stowarzyszenia „Góry Szalonych Możliwości”.
- Zanim zostaliśmy stowarzyszeniem, byliśmy grupą, która zrzeszyła się właśnie do organizacji tej imprezy – opowiada Krystyna Pisarska, jedna z założycielek Stowarzyszenia. – Pierwsza edycja była jednodniowa i odbyła się na zamku Bolczów. Kolejne imprezy były już w obecnej formie. To mała impreza, ale przyjeżdżają na nią wykonawcy i słuchacze z całej Polski – dodaje organizatorka.
Tegoroczny przegląd odbył się na zboczach Gór Ołowianych, a terenu nieodpłatnie użyczył stowarzyszeniu Dariusz Jaros. „Polana” była niby podobna do poprzednich, a jednak inna.
- Kilka lat spotkań, rozmów, doświadczeń pomogło nam w podjęciu decyzji o zmianach w przeglądzie – przyznają organizatorzy. - Uznano, że niełatwa walka o pieniądze nie powinna przesłaniać radości z organizowania imprezy. Stowarzyszenie dążyło więc do samowystarczalności w niektórych kwestiach. W tym roku było skromne, ale własne nagłośnienie, wypożyczono niewielką scenę do której organizatorzy wraz z wolontariuszami własnoręcznie, w strugach ulewnego deszczu zrobili zadaszenie. Wsparcia finansowego – przede wszystkim na niewielkie wynagrodzenia dla wykonawców i kilka innych, niezbędnych opłat, udzieliło Województwo Dolnośląskie - dodają.
Najlepszą oceną imprezy i podziękowaniem dla organizatorów są opinie o przeglądzie, które można przeczytać w Internecie, np. „Dziękuję ci Polano za cztery dni w zielonym kręgu muzyki i Waszej przyjaźni. Nie omieszkam za rok przyjechać i popatrzeć jak cudowną rzecz robicie dla amatorów Krainy Łagodności. Uwielbiam Was”.
Na przeprowadzenie tegorocznej imprezy stowarzyszenie pozyskało dotację z Urzędu Marszałkowskiego Województwa Dolnośląskiego. Organizatorów wsparło też kilka instytucji jeleniogórskich oraz prywatnych darczyńców.