W związku z budową ronda na skrzyżowaniu Trasy Czeskiej, ul. Lubańskiej i Goduszyńskiej – okoliczni mieszkańcy nie mają lekko. Wytyczony objazd nie jest odpowiednio przystosowany i po każdym przejeżdżającym pojeździe na ich podwórka i do domów lecą tumany kurzu.
Pył dostaje się do domów, na zewnątrz wszystko jest pokryte pyłem. Strach dzieci wypuszczać na dwór - alarmują za naszym pośrednictwem mieszkańcy ulicy Goduszyńskiej, dołączając zdjęcia i filmy.
W odpowiedzi dowiedzieliśmy się od Miejskiego Zarządu Dróg i Mostów, że zostało zlecone polewanie drogi wodą.
Polali dzisiaj raz z samego rana. Pustynna burza powróciła. Dzieci na dwór wyjść nie mogą, okna otworzyć się nie da - informowała w środę nasza Czytelniczka.
Jak się okazało, drogę polewano nieskutecznie i koszmar po chwili powracał. Zwróciliśmy się zatem do prezydenta miasta, prezentując załączony filmik z przejazdów aut oraz skutków na posesjach mieszkańców.
Wykonawca został zobowiązany do tego, żeby systematycznie polewać drogę, aby nie było tego pyłu - powiedział Jerzy Łużniak, prezydent Jeleniej Góry. - Mam obietnicę od wykonawcy, że w ciągu 2-3 tygodni najpóźniej - zostanie przywrócony przejazd krajową "trójką" i uciążliwość dla mieszkańców się skończy. Chciałbym gorąco przeprosić mieszkańców za zaistniałą sytuację. Od dwóch dni staram się zmusić wykonawcę do tego, żeby w prawidłowy sposób zabezpieczał drogę przed pyleniem - dodał J. Łużniak.
Kto pokryje koszty czyszczenia elewacji budynków, deski tarasowej? Deszcz wszystkiego nie zmyje - zastanawiają się mieszkańcy.