W pierwszej rundzie nominalny gospodarz (KPR II) uległ podopiecznym Dilrabo Samadovej 9:29, w rewanżu było jeszcze ciężej. Derby Jeleniej Góry obserwował nowy trener drużyny seniorek, Michał Pastuszko.
Początek spotkania miał niespodziewanie wyrównany przebieg. Przy stanie 4:2 karę dwóch minut ujrzała Natalia Janas, a podopieczne Estery Rykaczewskiej doszły na 4:4. W ciągu następnych 12 minut doświadczone jeleniogórzanki zaaplikowały młodszym koleżankom 12 bramek, a do przerwy prowadziły 21:5. Mimo wysokiego prowadzenia niepokój trenerki Samadovej mógł budzić fakt, że liderka zespołu Natalia Janas już po 16. minutach gry po raz drugi została indywidualnie ukarana - gdyby rywal był bardziej wymagający, mogłoby to oznaczać znaczne osłabienie. Młoda reprezentantka Polski już do końca spotkania nie przekraczała przepisów unikając czerwonej kartki, co więcej - w swoim stylu wykańczała akcje gospodarzy zapisując po stronie zysków 10 bramek. Równie skutecznie zagrała Weronika Wojtas (autorka 9 goli), a między słupkami dobre zawody rozegrały Filończuk i Płudowska. W zespole nominalnych gości pierwsze skrzypce tradycyjnie grały Szczepańska (7 goli) i Chlebosz (4). Ostatecznie po 50 minutach KPR I pokonał KPR II 40:13, a za tydzień zmierzy się w Lubinie z miejscowym Zagłębiem. Drugi zespół w hali przy ul. Złotniczej podejmie KPR Kobierzyce (9. luty, godz. 10:00).
KPR I Jelenia Góra - KPR II Jelenia Góra 40:13 (21:5)
KPR I: Filończuk, Płudowska - Janas 10, Wojtas 9, Skowrońska 7, Klimaszewska 5, Pakuła 4, Białogrecka 4, Dubiel 1, Starczyk, Bielecka.
KPR II: Obuchowska - Szczepańska 7, Chlebosz 4, Pająk 1, Bachurska 1, Grabarczyk, M.Wrotniewska, Szramik, Łużna, Drąg, Hutnik, N.Liebersbach