Jeleniogórska policja prowadzi postępowanie w kierunku znęcania się na psem do jakiego doszło w jednym z budynków przy ul. Wyczółkowskiego.
O sprawie powiadomił nas jeden z Czytelników. Jak twierdzi - pies przez około tydzień był przetrzymywany w toalecie na klatce schodowej, do której dostęp mają lokatorzy jednego z mieszkań. Zwierzę było przywiązane na krótkim sznurku, a pysk miało zaklejone taśmą klejącą.
W ostatnią sobotę (9.04) psa cudem miała usłyszeć usłyszała opiekunka która zajmuje się mieszkająca w budynku starszą kobieta – informuje nasz Czytelnik. - Akurat miała ją kąpać pod prysznicem gdy usłyszała cichy pisk psa. Zaniepokojona, niezwłocznie zawiadomiła policje, która przyjechała na interwencję i uwolniła zwierzę.
Interweniujący funkcjonariusze wezwani przez lokatorów zastali psa przywiązanego do kaloryfera w pomieszczeniu na drugim piętrze budynku – informuje podinsp. Edyta Bagrowska z jeleniogórskiej policji. - Ustaliliśmy jego właściciela i w tej sprawie toczy się postępowanie. Co do stanu zwierzęcia, to czekamy na opinię lekarza weterynarii
Jak dowiedzieliśmy się w Schronisku dla Małych Zwierząt - pies po przywiezieniu do tej placówki został otoczony opieką weterynaryjną, pobrano mu też krew do badań w celu dokładnego określenia stanu zdrowia. Zwierzę po przyjęciu do schroniska było wychudzone i miało rany w okolicy pyska. Mimo ostatnich przeżyć pies jest ufny i ma apetyt.
