Nieco ponad rok temu (24 czerwca 2018 r.) na terenie poligonu JST Strzelec przy Al. Solidarności rozpoczęła się jeleniogórska "wrakomania". Z tej okazji grupa Jelenie Wraki zorganizowała kolejną imprezę, która zgromadziła niemal 100 uczestników, co doskonale pokazuje, że wyścigi wraków cieszą się niesłabnącą popularnością.
Minął rok odkąd odbyły się pierwsze zawody Wrak Race w Jeleniej Górze. Wtedy mało kto wiedział co z czym się je. Teraz powstały drużyny, coraz lepiej przygotowane auta, a sami kierowcy kiedyś nazywani przez nas "wariatami" teraz już jeżdżą jakby byli "szaleńcami". Progres jest nie tylko na torze. Najbardziej cenimy sobie to, że nawiązaliśmy wiele przyjaźni. Zarówno na poligonie, jak i w życiu prywatnym. Tego już nam nikt nie odbierze. Bardzo dużo zawodników oferuje swoją pomoc przy organizacji i naprawie toru, co często ratuje całe zawody. Coraz częściej widzicie w sobie towarzyszy zabawy, niż rywali. Tak trzymajmy, bo największą tajemnicą tego sukcesu jest dobra atmosfera, którą tworzycie wy sami. Dla większości z nas Wrak Race to już coś więcej niż hobby. To już jest styl życia - podkreślają organizatorzy, zwracając się do uczestników.
W niedzielnych zawodach zwyciężyła ekipa Rol-Bud Kucharek, drugie miejsce zajęli Pucio&Wąska Team, a trzecie – Auto Prendota.