W niedzielę w Górach Izerskich zaświeciło słońce, zrobiło się cieplej niż w sobotę, ale nie było upału, który jest największym wrogiem biegaczy. Trasa zaczynała się na Polanie Jakuszyckiej i wiodła asfaltową drogą na Orle, po czym górską ścieżką docierała przez Granicznik do mostu granicznego na Izerze. Okrążała go, by przez Orle wyprowadzić biegaczy na Samolot. Podbieg na tym odcinku ma około 3 kilometry długości i jest wymagający. Na końcu jednak czekał zawodników finisz - około 1.5 km w dół. Zbiegali tędy bardzo szybko do mety na Polanie Jakuszyckiej.
Biegacze byli zadowoleni z trasy, podkreślali jej walory urozmaicenie i walory krajobrazowe. Niektóre miejsca na niej wielu uczestników biegu zobaczyło po raz pierwszy. Tą samą trasą poszli w niedzielę uczestnicy rekreacyjnego marszu nordic walking.
Wszystkie konkurencje biegowe Letniego Biegu Piastów (w sobotę odbyły się półmaraton i ultramaraton) ukończyło 854 osoby, a wraz z dziećmi biorącymi udział w sobotnich biegach tylko dla nich i marszem nordic walking - ponad tysiąc. Była jeszcze zumba, przygotowana z myślą o osobach towarzyszących zawodnikom, dla urozmaicenia oczekiwania na powrót bliskich na metę. Letni Bieg Piastów po raz kolejny został zorganizowany jako wydarzenie dla wszystkich.
24 września Rowerowy Bieg Piastów. 1 września początek zapisów na zimowy Bieg Piastów.