Kierowcy mają problem jadąc z Miedzianki do Marciszowa. - Brawa należą się drogowcom dbających o stan dróg w Janowicach Wielkich i Miedziance, gdzie droga jest odśnieżona, nawierzchnia czarna i nie śliska. Natomiast już 500 metrów dalej, gdzie zaczyna się powiat kamiennogórski, ulica jest ośnieżona i skuta lodem, mimo że opady ustały kilka dni wcześniej - napisał do redakcji Czytelnik.
- Dzwoniłem codziennie do gminy Marciszów z prośbą o wysłanie piaskarki-solarki w to miejsce. Widziałem co najmniej trzy niebezpieczne sytuacje w tym miejscu. Szczególnie trzeba uważać, gdy przejeżdża się ok. 250-metrowy odcinek lasku. Tam byłem świadkiem, jak kobieta jadąca samochodem po śliskiej nawierzchni wjechała w drzewo. Ślisko jest tam już jesienią, a co dopiero teraz – dodał.
Starostwo Powiatowe w Kamiennej Górze twierdzi, że drogi utrzymywane są zgodnie z przepisami. – Od razu reagujemy na każde zgłoszenie od kierowców, służb miejskich, czy też włodarzy różnych miejscowości w naszym powiecie, związane ze złym stanem nawierzchni, która wynika z warunków atmosferycznych. Trzeba jednak pamiętać, że te są bardzo zmienne w naszym regionie i zachować ostrożność w trasie – mówił Jarosław Gęborys.